Światła gasną, rozbrzmiały fajerwerki oraz Skrillex. To oznacza tylko jedno. Czas na MNA!

W ringu jest już Undertaker! Umarlak ma ze sobą mikrofon:
Undertaker: Przybyłem na świat po to by zawalczyć tutaj w UWF, moim celem jest wasza dusza potrzebuje jej jak człowiek tlenu, moja Dolina Śmierci jest gotowa na przyjęcie nowych dusz, które będą sie błąkały po zamglonym krajobrazie gór, bez żadnego celu. Pewnie zastanawiacie się dlaczego robiłem proma, dlaczego atakowałem Jacka Swaggera oraz Codyego Rhodesa, jednak odpowiedź znam tylko ja Codyego zaatakowałem dlatego, że tylko ja moge mieć pas UWF i nigdy nie zainkasuje na nim walizki póki ja stąpam po tej planecie, jestem władcą czasu, pragnę pasa UWF moim celem nie jesteś Jack Swagger tylko UWF Champion Jack Swagger...Spoczywaj w pokoju.


Taker wychodzi z ringu a kamery przenoszą się na stół komentatorski w wyborowej obsadzie: Supron, Cole i Striker!

Striker: Witamy wszystkich fanów UWF na 9 już MNA! Nas już znacie więc nie będziemy się przedstawiać.
Cole: Chwila Striker. Ludzie muszą znać najlepszego komentatora w pro wrestlingu.
Supron: Racja. Przy mirkofonie, Profesor Zapasów Andrzej Supron!(cheer)
Cole: Andrzej nie wtrącaj się...
Striker: Chwila panowie! Świat nie chce słuchać waszych kłótni. Pragnę przypomnieć, że przed chwilą w ringu stał ikona wrestlingu- Undertaker.
Cole: Tak to prawda Matt. Taker zmierzy się dzisał w Main Evencie z Mr. Money in the Bank- Codym Rhodsem!
Supron: Po za tym MB, jeżeli wygra, zostanie pretendentem do tytułu UWF! Co za emocje!
Striker: Racja. Czas jednak na dzisiejszą pierwszą walkę!

Chris Jericho vs Thunder Blake

Zawodnicy krążą wokół ringu, jednak po paru sekundach Thunder zaczyna atakować Y2J'a i hut kick od Thundera, a następnie Irish Whip w narożnik, Thunder robi rozbieg i wbija Y2J'a w narożnik, pin 1...kickout nawet nie ma dwóch, Thunder podnosi Y2J jednak ten szybko kontruje i uderza pięścią w brzuch Thundera chwyta go z nogę i obala go po czym zapina dźwignie na nogę ! jednak Thunder doczołgał się do lin, walkę znowiono, mam klincz który wygrywa Y2J i przerzuca Thundera przez biodro po czym schyla się i obija pięściami twarz Thunder'a podnosi go Irish Whip i closhtline ! Thunder leży, a Y2J wchodzi na narożnik i Elbow Drop !, po czym Thunder wstaje i Codebreaker ! pin 1...2...kick out ! to nie prawdopodobne Jericho nie wierzy ! i Chce zapiąć Walls of Jericho, jednak Thunder kontruje, szybko się podnosi, po czym szybko wykonuje Chrisowi Thunder DDT. Szybko przypina. 1....2....3! Thunder Blake zwycięża.

Supron: OMG co to było? Widać Blake to nieułomek.
Cole: To są żarty? Y2J przegrywa z tym amatorem? He he he, zabawne.
Supron: Wiadomo jednak, że MB rozwaliłby Thundera palcem w nosie.
Striker: Panowie nie kłóćcie się. W ringu jest Dheamus i chce nam coś powiedzieć.

Sheamus: Witam na dziewiątym odcinkiem Monday Night Attack ! <cheer>, ale to będzie ostatni epizod... ponieważ ten kto stawi mi czoła może już wąchać kwiatki od spodu <heat> i to ja będe UWF Champion ! <heat> Tak! buczcie, jesteście grubasami którzy oczekują co wieczór na kolesia który przywozi wam pizze macie wysokie ego!, my w Europie dbamy o siebie, a ten cały kraj nie zalicza się do marginesu społecznego w Irlandii jest inaczej! piękne wzgórza, doliny oraz pola, a tutaj...co metr stoi fastfood oraz woń frytek czy innych świństw które jecie w tonach, ale to nie pora o mówieniu o tym śmiesznym kraju, to pora żeby komuś z was skopać tyłek, nie obchodzi mnie czy to jest mistrz UWF czy ktoś który uważa się za najlepszego bo ja i tak go pokonam ! ponieważ jestem jedynym ratunkiem dla tej federacji jestem Celtyckim Wojownikiem i zawsze wracam z tarczą!...

Striker: Co?! Przecież gala jest w Europie w Holandii!
Cole: Nom Szimusowi trochę się pojeba...
Supron: Zamknij dziób, Cole! Mój synek, Pawełek ogląda UWF, więc uważał na słowa.
Striker: Mam nadzieję, że takie sytuację się już nigdy nie powtórzą. Na szczęście w ringu jest UWF Champion- Jakc Swagger.

Jack Swagger: Amsterdamie w Holandii, przed wami mistrz United Wrestling Federation i założycie Ameryki Jacka Swaggera w jednej osobie. Właśnie Holandia to kolejne miejsce, do którego nie chciałbym wrócić! *heat* Wiecie dlaczego? Powiem wam czemu, bo wasz kraj jest ledwo widoczny na mapie, ma się nijak do wielkości oraz potędze Stanów Zjednoczonych i nie jest wart abym tracił w nim swój cenny, mistrzowski czas! *heat* Jestem mistrzem! Tak jestem mistrzem, a na dzisiejszej gali nie mam żadnej ustalonej walki, ani czasu antenowego. Jestem walczącym mistrzem, a nie mam dziś walki. To absurd, ale w sumie wy i wasz nędzny kraj nie zasługuje na zaszczyt obejrzenia mnie w ringu! *heat* Po drugie będę mógł spokojnie przyjżeć się pewnemu staremu dziadkowi, który od kilku tygodni atakował mmie z zaskoczenia jak świerdzący tchórz! Perfidnie wykorzystywał odpowiednią chwilę, gdy ja byłem po wyczerpujących walkach i ledwo trzymałem się na nogach, on mówił jakieś swoje denne wierszyki, a później mnie atakował. To wszystko było po walce. Wykorzystywał moje zmęczenie, bo zdaje sobie sprawę, że w równej walce nie zdołałby mnie pokonać. Taka jest prawda. Tym niegodziwcem jest oczywiście The Undertaker! *cheer* Dopingujecie go, bo on atakuje Prawdziwego Amerykanina z zaskoczenia, jak tchórz? To stary dziadek, który najlepsze lata ma już dawno za sobą. On nic wielkiego tu nie osiągnie. To nie jego świat, to MOJA federacja, to MOJA gra, ja tu dyktuje warunki. Dzisiaj to myśliwy stanie się ofiarą, a ofiara myśliwym! Takerze, strzeż się, bo dziś Twoja sytuacja może bardzo się zmienić, zobaczymy jak radzisz sobie w ringu. W UWF dalej nikt nie może się ze mną równać. Nie ma osoby, która mogłaby mi zagrozić. Stoją za tym fakty. Od kiedy zostałem mistrzem, jestem NIEPOKONANY i dalej będę niepokonany. Ameryka Jacka Swaggera dominuje i będzie dominować! Ameryka dla Amerykanów!

Cole: Swagger nie powinien obrażać ani Holandii ani Takera.
Supron: Zgadzam się z tobą. W Holandii można palić marihuanę więc Jack powinien czuć się tu jak u siebie w domu. Po za tym...

Ale nagle na arenie gasną światła i słychać dzwony! Czyżby wychodził The Undertaker! Swagger z pasem w ręce spogląda na rampę, gdy cichną dzwony. Światło się zapala, lecz po kilku sekundach znowu gaśnie i słychać dzwony Swagger zdezorientowany przesuwa się do narożnika. Na titantronie pojawia się napis: Made in CH, IL. Po chwili napis znika, ponownie robi się jasno! Jack Swagger nie wychodzi z narożnika, lecz po dłuższej chwili gdy światło nie zgasło ruszył w stronę rampy. Zaczęła grać jego muzyka, lecz gdy miał wychodzić ponownie słychać dzwon i jest napis na titantronie!: You have something of mine. I'm going for it!

Supron: Nie wiem co o tym sądzić. Zgłupiałem.
Cole: No nareszcie się z tobą zgadzam, profesorku.
Striker: Panowie cisze bądźcie. Mamy drugą walkę.

The Rock vs Fabien

Zaczynamy od Headlocku dla The Rocka. Febian odbija się od lin i powala Dwayne mocnym Clotheslinem. Dorzuca jeszcze trzy European Uppercuts.1...Kick Out! Febian podnosi Dwayne i obija cały czas jego głowę. Mocny Irish Whip do narożnik i Febian trafia z szarżą. Dociska parokrotnie Dwayne w narożnik. Po potężnym Clotheslinem, The Rock leży na macie.1.. Kick Out! Febian próbuje Diving Crossbody ale Peoples Champion odsuwa się! Dwayne uderza Febiana parokrotnie swoimi charakterystycznymi punchami, dorzuca Samoan Drop!1...Kick Out! Dwayne cały czas ma przewagę na Febianem. Wyrzuca go z ringu. Po za nim, posyła Febiana w barierki i w schodki. Sędzia dolicza do 5. Dwayne chce go wbić w stalowy narożnik ale Febian oprzytomniał i to The Rock uderza w narożnik! Zaczyna krwawić (Cole stwierdził, ze to przez to, bo dawno nie był w wrestlingu)6...7... Febian wchodzi do ringu.8.. The Rock wstaje.9... Rocky wchodzi do ringu w ostatniej sekundzie! Febianowi nie spodobało się to. Mocnym Irish Whipem posyła znowu Dwayne w narożnik ale nie trafia z szarżą! Rocky oprzytomniał i mocnymi punchami atakuje Febiana. Dorzuca jeszcze Flying Clothesline!1..2...Kick Out! The Rock wykonuje Float-Over DDT!1...2...Kick Out! Próba Spinebuster ale kontra na Hurricanranę! Febian dorzuca Swinging Neckbreaker!1...2...Kick Out! Mocny Irish Whip w narożnik i mamy przepiękne Tornado DDT dla Dwayne!1...2...Kick Out! Febian nie poprzestaje i podnosi Dwayne, ale ten niespodziewanie popycha go na liny i wykonuje mu Spinebuster! Rocky sygnalizuje Peoples Elbow! Odbija się od lin, ale Febian wstaje i wykonuje Pele Kick!1...2..Kick Out! Wchodzi na narożnik i mamy Diving Crossbody!1...2...Kick Out! Febian zapina Sharpshooter ale Rocky kontruje i zakłada Sharpshooter na Febianie! Mija 10 sekund. Febian krzyczy z bólu. W końcu Rocky puszcza dźwignię i próba Rock Bottom ale znowu kontra na DDT! Febian wchodzi na narożnik i próbuje Shootin Star Press, ale Dwayne łapie go w locie i wykonuje Rock Bottom! Dorzuca jeszcze Peoples Elbow!1...2...3! Rocky zwycięża!

Supron: Cóż, pipols czepion pokonuje żółtodzioba. Nikogo to pewnie nie zdziwiło.
Cole: Teraz pewnie się boisz, że twój przydupasek będzie bronił pasa przeciwko Dwayenowi?
Supron: Nie. Sądzę że The Rock jest w słabej formie i ma jeszcze długą drogę na szczyt. Panowie muszę pójść do toalety.
Striker: OK. Tymczasem przenieśmy się na Backstage.

Josh : Witam was na Backstage'u jestem tutaj z Thunder Blakiem , Blake ostatnio wygłosiłeś promo obrażając MB'iego oraz Oriona  , możesz powiedzieć dlaczego oni ?
CMTB ; Wiesz Josh , UWF to jest najlepsza federacja , nie ma innej która może jej dorównać , WWE , TNA , ROH nic , więc powiedz mi jakim cudem dwójka durni znalazła się w tej federacji? Orion walczy jakby pierwszy raz znalazł by się w ringu , i nie wiedział co robić , uważa że zdołałby pokonać mnie i Jericho , już nie wspomnę że mnie , ale żółtodziób pokonujący Najlepszego na Świecie i tego gorszego z WWE w jednej walce , aż mi się rzygać chce , w dodatku uważa że pomoże MB'iemu w dzisiejszej walce błagam , MB , to już weź Suprona za menadżera , Supron ma chociaż pojęcie o wrestlingu nie jak Orion , najważniejsze jest to żebyś nie zadawał tych dwóch nieudaczników bo z nimi skończysz gorzej niż kamerzyści . . . . .

W tym momencie przychodzi Orion , MB oraz Supron.

Orion : Serio uważasz że to co mówiłem jest kłamstwem ? Że jestem do niczego , że MB to frajer a Supron to debil ? Wiesz nikt nie obraża moich przyjaciół a zwłaszcza mnie , i mogę ci udowodnić na Blood Sunday , nie ważne w jakiej stypulacji bo i tak skopię ci dupę , wydłubię oczy , wyrwę płuco i złamię rękę !

CMTB po ironicznym uśmiechu odpowiada:

Thunder Blake: Wiesz , ja walczę z prawdziwymi wrestlerami nie dziwkami.

Po czym zadowolony poszedł.

Cole: UUUUU ale ci pocisnął Andrzej.
Supron: Zamknij się Cole. Ten Blake to pyszałek, a Orion to nieułomek więc jeżeli panowie zmierzą się na Blood Sunday, Orion pokona tego żółtodzioba.
Cole: Na pewno.
Striker: Panowie przestańcie się kłócić. Nie da się z wami wytrzymać. Andrzej, MB zaraz zawalczy.
Supron: MB! Wierzę w ciebie!!!

MB vs Fandango (jeżeli MB wygra, zostanie #1 pretendentem do tytułu UWF)

MB zaczyna od Headlocku, odbija się od lin i mocnym Shoulderblockiem powala Fandango. Odbija się od lin i mamy Elbow Drop na leżącym Fandango.1...Kick out. MB podnosi Fandango i wbija go narożnik raz, drugi, trzeci. Bierze rozpęd, ale nie trafia z szarżą! Fandango odbija się od lin i mocnym Dropkickiem dobija MB w narożnik. Podnosi MB na narożnik, rozpędza się i mocnym Dropkickiem wyrzuca go z ringu! MB wstaje, a Fandango wykonuje mu korkociąg ! Chce go wrzucić do ringu, ale przeszkadza mu Orion, który powala go mocnym Clotheslinem! Sędzia powinien zarządzić dyskwalifikację, ale postanawia wyrzucić Oriona z areny i tak właśnie robi! Orion wychodzi, a sędzia zaczyna liczyć.MB w ym czasie oprzytomniał i wbija Fandango w bandę oraz w schodki!5..6... Sędzia liczy, a Fandango nadal leży.7...8...Fandango powoli wstaje.9...Fandango wchodzi do ringu w ostatniej sekudzie! MB jest rozgoryczyny tą sytuację. Czuję, że walka o pas UWF oddala się. Atakuje Fandango mocnymi Punchami, Clotheslinami ale ten się nie poddaje. Irish Whip do rogu. MB podnosi Fandango na narożnik i mamy Huricanrranę!1..2..Kick Out! MB próbuje DDT ale kontra i Fandango zasypuje go European Uppercutsami! Pierwszy, drugi trzeci... tak do dziesięciu. MB jest zamroczony, więc jego rywal to wykorzystuje i mamy Diving Clothseline z narożnika!1...2..Kick Out! Fnadango się nie poddaje i dorzuca Sitout Suplex Slam!1...2...Kick Out! Wchodzi na narożnik i mamy Fandangobama Jam! Ale w ostatniej sekundzie MB się odsuwa i wykonuje Missile Dropkick!1...2...Kick Out!
MB podnosi Fandango i mamy Jumping DDT!1...2...Kick Out! MB się nie poddaje, podnosi Fandango na narożnik i mamy Superplex!1...2..Kick Out! MB sygnalizuje Spear, bierze rozpęd ale Fandango nad nim przeskakuje i MB wbija się w narożnik! Fandango dorzuca Enzuigiri w tył głowy!1...2...Kick Out! Fandango znowu próbuje Fandagobama Jam ale MB znowu się odsuwa i mamy SPEAR!1...2...KICK OUT! MB nie może w to uwierzyć! Próba Killswitch, ale Fandango wrzuca go w narożnik i dorzuca kolejne Enzeigiri! Do tego jeszcze Fandan-Kick!1...2...KICK OUT! Fandango próbuje znowu Fandangobama Jam i mu się to udaje! To musi być koniec!1...2....KICK OUT!!! MB odbija po finisherze! Fandango znowu chce powtórzyć swój finisher ale MB w locie wykonuje mu Stunnera! Podnosi Fandango i, żeby mieć pewny pinfall, wykonuje mu Killswitch!1...2...3! MB zostaje #1 contenenderam do pasa UWF!

Supron: MB! MB! MB!!!
Cole: Nie podniecaj się tak. Fandango miał zły dzień i tyle.
Striker: Może prawda, ale MB przeważał przez cały pojedynek i zasłużenie wygrał.
Cole: Dobra, dobra, chwalcie MB a ja zaproszę na reklamy a po nich walka Alanowsa z Johnem Morrisonem!
Striker: Przypominam że w walce w walce wieczoru Cody Rhodes zmierzy się z Undertakerem! Zwycięstwo Takera przybliży go do pasa, a może nawet do walizki.

Reklamy

John Morrison vs Alanows

Słyszymy gong i zaczynamy pojedynek Alanowsa z Johnem Morrisonem. Na początku bardzo techniczne starcie. Zaczeli od klinczu, ale szybko Alanows zrywa go, wykręca rękę rywala i przechodzi do Headlocku. Morrison uwalnia się z chwytu i sam Headlock Takedownem powala opponenta. Alanows w defensywie, ale chwyta nogami głowe Szamana Sexu, a ten wstaje wymykiem i od razu nadziewa się na Dropkick. Alan podnosi rywala, Irish Whip jednak to Morrison atakuje Clotheslinem. Scorpion wstaje, kolejny Clothesline. John odbija rywala od lin, a gdy wraca wykonuje mu Calf Kick. Od razu go przypina 1..2 ale to za mało na zwycięstwo. The Guru of Gratness pomaga rywalowi wstać i kontynuje ofensywe wbijając głowę Polaka w narożnik. Odwraca go i dokłada kilka stompów w splot słoneczny. John wbija opponenta w przeciwległy narożnik i biegnie za nim popisując się Clotheslinem, jednak Alanows kontruje, wystawia nogi, a Morrison nadziewa się na Big Boota. Polak szybko wskakuje na drugą linę w narożniku i skacze Crossbody. Pin 1..2 Morrison przerywa. Obaj wstają i Alanows popisuje się Facebusterem. Dokłada rywalowi Elbow Drop i kilka kopnięć w plecy, po czym zakłada Morrisonowi Mexican Sufboard. Ładna akcja od Alana, trzyma w niej rywala kilkanaście sekund, ale ten się nie poddaje i dlatego ją odpuścił. Akcja przenosi się do narożnika, gdzie Alan przydusza Szamana Sexu butem. Akcja przerwana przez sędziego. Scorpion bierze rozbieg i atakuje kolanem w brzucho rywala. Morrison jest lekko ogłuszony, gdy Alan wyprowadza European Uppercut powalając rywala. Polak zmierza w kierunku narożnika i wchodzi na niego. JoMo błyskawicznie jednak do niego dopada i ogłusza go potężnym Pele Kickiem, a Scorpion z impetem spada z narożnika na podłogę za ringiem. Morrison pozdrawia fanów i wychodzi za Alanem. Znajduję się za linami odwrócony tyłem do podnoszącego się z kolan rywala i wykonuje zjawiskowy Asai Moonsault! Co za akcja! Przybija kilka piątek ze swoimi fanami, próbuje podnieść Alanowsa i wrzucić go do ringu, lecz ten wynosi go pod Spinebuster i wbija plecmi z wielką siłą w barykadę otaczającą ring. Alan nie poprzestaje na tym, atakuje Clotheslinem, ale JoMo kontruje i przerzuca go Back Body Dropem w publiczność! Polak ląduje na betonowej podłodze, a Guru of Greatnes cofa się kilka kroków i odbijając się rękoma od barykady popisuje się Crossbody. Obaj już w ringu. Morrison próbuje Suplexu, ale Polak kontruje, zrywa uchwyt i wymierza mu Roundhouse Kick. Rywal wstaje i udał się do narożnika, co wykorzustuje Scorpion, atakując go Front Dropkickiem z rozbiegu. JoMo spływa po narożniku, Alan chwyta go za głowę, siada na narożniku i wykonuje ładne Tornado DDT. Pin 1..2 kickout. Polak podnosi Morrisona, ale ten uderza go punchami, wyprowadza Low Kick, odbija się od lin i nadziewa się na Powerslam. Przypięcie do dwóch. Wymiana ciosów między zawodnikami, punch za punch, kopnięcie za kopnięcie, ale JoMo przechwycił nogę rywala. Enzuigiri? Nie, John uchylił się i sam wyprowadza Capoeira Kick. Alanows pada, John Morrison odbija się od lin i mamy Running Knee Strike na siedzącym rywalu. Szaman Sexu popisuje się jeszcze Standing Shooting Star Press i przypina 1..2. Kickout. JoMo podnosi Alana, kopnięcie w brzucho, odbija się od lin, a następnie popisuje się Neckbreakerem. Irish Whip od Johna skontrowany, ale mimo to wykonuje mu Tilt-a-Whirl DDT! Wciska Scorpiona w róg, wyprowadza Splash, ale ponownie trafia na łokieć rywala. Alanows szarżuje na przeciwnika, ale trafia na kombinacje STO Backbreaker/Russian Leg Sweep od JoMo! Polak ustawiony pod finisher i Morrison nie zastanawiając się wykonuje Starship Pain, jednak nie. Alanows wstaje i maczugą w plecy atakuje rywala siedzącego na linach. Dalej zaplątuje nogi przeciwnika na linach i Morrison "zawisa" w narożniku. Alan wykorzystuje tą sytuację i całą serią kopnięć atakuje Morrisona. Bierze duży rozbieg i popisuje się niskim Front Dropkickiem. Ponownie bierze rozbieg, ale tym razem wykonuje potężny Spear! Jednak nie! JoMo unika tego ataku i uwalnia zaplątane nogi z narożnika. Jest już na nogach, czeka aż Alanows się podniesie i popisuje się Flying Chuck z drugiej liny! Szybko podnosi go i robi MOONLIGHT DRIVE! JoMo schyla się w celu przypięcia, jednak Alanows robi roll-up! 1....2....3! Niesamowite! Alanows wygrywa ten pojedynek przez roll-up!

Supron: Nie wiem co mam powiedzieć. Idę się przewietrzyć.
Cole: Ta, zasłużenie wygrał Alanows. Po serii porażek jego zwycięstwo nad Morrisonem przybliżyło go do czołowej postaci w UWF.
Striker. Racja Miachael. Szkoda tylko JoMo. Tymczasem przenieśmy się na Backstage.

Kamera przenosi się na backstage. Widzimy na niej MB, który świętuje zwycięstwo, razem z Andrzejem i Orionem, nad Fandango.

MB: Widzieleście tą walkę? Pokonałem Fandango i jestem pretendentem do tytułu!!!!

Andrzej: Nareszcie moja praca się do czegoś przydała! Niby Fandango to pyszałek, ale przyznaję, że to też nieułomek. Już myślałem, że będzie się witał w ogródku z gąskami ale pozbawiłeś go złudzeń!

Orion: Nawet nie musiałem ci pomóc. Coś czuję, MB, że będziesz przyszłym mistrzem UWF!

Rozbrzmiewa muzyka (disco) i wszyscy trzej zaczynają tańczyć. Orion wytrzasnął skądś butelka szampanu. Wszyscy trzej wypili trochę i zaczynają śpiewać "MB CZEMPION!!!". Nagle znikąd pojawia się reporter i podchodzi do MB:

R: MB mógłbyś mi na chwilę udzielić wywiadu? Chciałbym bez świadków.

MB: No dobra. Panie profesorze, Orion możecie pójść na chwilę do szatni? No, poszli. Cóżeś pan chciał?

R: Zostałeś pretendentem do tytułu UWF. Jakie to uczucie osiągnąć tak dużo w niecałe 3 miesiące?

MB: Posłuchaj, ja zawsze wiedziałem, po co tutaj jestem. Dążyłem do bycia na czele federacji od samego początku. Uważasz, że już dużo osiągnąłem? Zapytaj się mnie za rok, kiedy będę miał pas, ponieważ nikt go mi nie odbierze. Jak będę mistrzem przez cały rok to wtedy możesz zadawać takie durne pytania.

R: Co sądzisz o swoim rywalu, Jacku Swaggerze?

MB: Chociaż raz już walczyłem z Jackiem i przegrałem walkę, to czuję i wiem, że zdobędę pas. Wiem, że go pokonam. Ludzie pewnie sądzą, że MB znowu będzie klepał i straci szansę na pas. Rozczaruję ich. Zdobędę pas i nikt mi go nie odbierze.

R: Ostatnie pytanie. Jakbyś mógł wybrać stypulację do swojej walki, to jaka by była i dlaczego?

MB: NO DQ, No Count-out, Submission Match. Muszę się zrewanżować z Jackiem, więc uważam, że go ośmieszą, zmuszając do klepania. Taka z bardziej hardcorowszych to .... Casket match! Nie pytaj dlaczego. Sorry, ale impreza na mnie czeka. Chcesz dołączyć?

R:Jasne!

Dołączają do nich Andrzej oraz Orion i zaczyna lecieć muzyka oraz puszki piwa. Kamerzysta też się dołącza.

Cole: Muszę się przewietrzyć. Coś czuję że będzie ten dziad imprezował.
Striker: Zazdrościsz mu, bo nie zostałeś zaproszony. O, witaj Andrzeju!
Supron: Panowie głowa mnie napieprza. Co teraz będzie?
Striker: Czas na ME gali!

Undertaker vs Cody Rhodes

Cody od razu ucieka z ringu aby przemyśleć taktykę. Wie, że Taker to doświadczony zawodnik i nie będzie z nim łatwo. Wchodzi do ringu. Undertaker łapie go za gardło! Cody uwolnił się i znowu wychodzi z ringu. Prosi sędziego, aby ten odsunął Undertakera. Sędzia tak robi. Młody Rhodes wbiega do ringu i atakuje Low Kickami lewe udo Takera. Underkater wkurzył się i posyła mu mocny podbródkowy! Cody po raz trzeci ucieka z ringu i ma zamiar wyjść z areny razem z walizkę! Taker nie pozwala mu na to. Atakuje go poza ringiem, wbija go w barierki. Nagle ktoś zagadał Takera z trybun. Rhodes wykorzystuje sytuację i wbija Takera w ring! Posyła go mocnym Irish Whipem w schodki! Wchodzi do ringu a sędzia dolicza już do 8! Taker szybko się podnosi i wchodzi do ringu. Od razu Cody rzuca się na niego atakując lewe udo oraz głowę Umarlaka. Taker wstaje, odpycha Rhodsa a ten wykonuje mu Bulldog!1... Kick Out! Cody skupia się teraz na głowie Umarlaka. Atakuje ją kolanami. Podnosi Takera aby wykonać mu Russian Legsweep!1... Kick Out! Cody probuje akcję wysokiego ryzyka, ale Undertaker odsuwa się. Rhodes leży na macie, więc Taker wykonuje mu Leg Drop!1...2...Kick Out! Undetaker wbija Rhodsa w narożnik, trafia z szarżą i dorzuca Siderwalk Slam!1...2...Kick Out! Taker obija głowę Rhodsa w stalowy narożnik. W końcu nie trafia i Cody obija Takera w narożniku ciosami w brzuch. Bierze rozpęd ale Taker odsuwa się i wykonuje Big Boot!1...2..Kick Out! Cody po raz czwarty ucieka z ringu.  Podchodzi do trybun i rozmowia z człowiekiem, ktory zagadał wcześniej Takera. Okazuje się nim Alanows! Alanows bierze krzesło i wchodzi na matę wokół ringu. Take obija się od lin i mamy SUICIDIVE na Codym i Alanowsie! Umarlak dorzuca jeszcze Chokeslam i Last Ride dla Alanowsa! Kładzie Rhodsa na krawędzi ringu i wykonuje Leg Drop! W ringu dorzuca Old School!1...2..Kick Out! Cody wstaje szybciej o dorzuca Silver Spoon DDT oraz jakimś cudem wykonuje Alabama Slam!1...2...Kick Out! Próba CrossRhodes ale Taker kontruje, odbija się od lin i Running DDT! Umarlak podnosi Rhodsa na Tombstone Piledriver ale ten wykonuje mu Hurricanranę! Wchodzi na narożnik i mamy Moonsault!1...2...Kick Out! Cody podnosi Takera i wykonuje Beatiful Disaster! Undertaker trzyma się na nogach, więc Rhodes powtarza akcję!1...2...KICK OUT! Rhodes próbuje podnieś Takera ale tne zapina mu Hell's Gate! Mija 5 sekund. Międzyczasie Alanows już oprzytomniał, wrzuca do ringu młotek oraz zagaduje sędziego. Cody klepie, ale sędzia tego nie widzi. Undertaker puszcza dźwignię, patrzy nieprzytomnie na kłócącego się sędziego. Cody wykorzystuje to uderzając Takera młotkiem w głowę!1...2...KICK OUT! Niesamowite! Na trybunach słychać chanty "This is Awesome!"! Cody jest załamany. Podnosi Takera i wykonuje mu Cross Rhodes!1...2...KICK OUT! Cody chce powtórzyć akcję ale Taker oprzytomniał i wykonuje mu Chokeslam! Sygnalizuje Tombstone Piledriver! Ale Alanows wchodzi na narożnik i próbuje wykonać na Takerze Divin Axe Handle, ale ten łapie go w locie i wykonuje Tombstone! Cody się pozbierał i chce znowu wykonać Beautiful Disaster, ale Taker łapie go za nogę, przyciąga go do siebie i wykonuje Tombstone Piledriver!1...2...3! Undertaker wygrywa walkę!

Striker: Wspaniała walka! Nic dodać nic ująć! Ale chwila, poczekajcie

I'M BACK! W drodze na ring GM MNA-Eric Bischoff! Wchodzie na ring:
Eric: Gratulację, Deadman. Coś czuję, że walizka zmieni posiadacza w niedługim czasie. Alanows jeszcze jeden taki wybryk a wylatujesz. Drodzy fani UWF! Za tydzień #10 MNA więc będzie coś specjalnego. Za tydzień będzie ruletka! Alanows, Cody uważajcie lepiej na Undertakera!

Supron: Ruletka! Nareszcie coś się dzieje!
Cole: Prawda. Andrzej chciałem cię przeprosić.
Supron: Przeprosiny przyjęty.
Striker: Dzisiaj już kończymy. Mamy pretendenta, walizka może się zmienić. Co za emocje. Do zobaczenia za tydzień. Do widzenia państwu!